Jak rozpoznać toksyczną relację?
Każdy z nas potrzebuje kogoś, przy kim będzie mógł czuć się szczęśliwy i bezpieczny. Zgadzasz się? Jest to jedna z podstawowych potrzeb każdego człowieka. Pewnie wiesz, że relacje są nieodłączną częścią naszego życia i mogą nieść za sobą wiele korzyści, ale i zagrożeń. A czy wiesz, jak rozpoznać toksyczną relację?
Toksyczna relacja jest wyjątkowo trudną relacją i czasem żadne rozmowy nie są w stanie jej naprawić. Nieprzerwanie w porę takiej więzi może bardzo negatywnie wpłynąć zarówno na nas, jak i na całe nasze życie. Toksyczne relacje mogą występować w rodzinie, w związkach, wśród przyjaciół i znajomych. W każdym przypadku mają wiele punktów wspólnych, lecz cały proces może działać na nieco innych zasadach i wpływać na różne obszary naszego życia. W dalszej części dowiesz się, co to są toksyczne znajomości, jak je rozpoznać, jak wpływają na życie i jak można spróbować z nich wyjść. Zapraszam!
Toksyczne relacje – co to jest?
Czasem może być nam trudno rozpoznać toksyczną relację. Jak można je scharakteryzować? Nie ma w nich miłości, wsparcia, wzajemnego zaufania czy szacunku. Zamiast tego jest gra na emocjach, wykorzystywanie, przemoc psychiczna lub fizyczna. Takie relacje są bardzo szkodliwe oraz destrukcyjne, dodatkowo mogą prowadzić do powstawania traum, z którymi możemy nie poradzić sobie bez dodatkowej pomocy. W zdrowej relacji każda ze stron powinna zakładać, że jest sobie równa; że oboje są okej, mają prawo do własnego zdania, do niezgadzania się czy odmawiania – w toksycznych relacjach nie ma na to zwykle miejsca.
Jak rozpoznać toksyczną relację?
Życie z toksyczną osobą z każdym dniem staje się coraz trudniejsze. Zamiast energii i dobrego humoru, pojawia się narastający stres, smutek czy zmęczenie. W głowie rodzi się myśl, że nie jesteśmy wystarczająco dobrzy, mili, piękni czy inteligentni, aby sprostać jej wymaganiom. Powoduje to w nas chęć ciągłego dostosowywania się i starania ponad nasze siły i możliwości. Po pewnym czasie toksyczna osoba może doprowadzić nas do takiego stanu, że będziemy bali się podjąć jakąkolwiek decyzję czy cokolwiek powiedzieć z obawy przed jej reakcją.
Toksyczna relacja bywa często oparta na jednostronnym zaangażowaniu. Dopóki to my się staramy, to wszystko może być okej. Gdy tylko nie sprostamy pewnym oczekiwaniom lub zrobimy coś, co nie jest po myśli takiej osoby – szybko i boleśnie możemy odczuć jej niezadowolenie. Toksyczny człowiek ma w poważaniu uczucia, a najczęściej wchodzi w relacje tylko po to, aby poczuć się lepiej. Nie interesują go problemy oraz potrzeby innych osób. Może negatywnie oceniać wszystkie nasze pomysły i rzeczy, które robimy.
Toksyczne osoby uwielbiają żerować na jednostkach, które nie potrafią stanowczo odmawiać, mają problem z asertywnością oraz są bardzo wrażliwe.
Wpływ toksycznych relacji na zdrowie
Każda toksyczna relacja wpływa niekorzystnie na nasze zdrowie – zarówno psychiczne, jak i fizyczne. Częste kłótnie mogą doprowadzić do nerwicy, stanów depresyjnych oraz negatywnie wpłynąć na naszą odporność. Może także towarzyszyć nam ciągłe zmęczenie, utrata pewności siebie oraz szereg chorób somatycznych, takich jak choroby serca, układu trawiennego oraz pokarmowego.
Jak rozpoznać toksyczną relację w rodzinie?
Jako dzieci jesteśmy szczególnie narażeni na wzorce, które przekazują nam rodzice bądź opiekunowie. Dlatego toksyczne relacje w rodzinie należą do wyjątkowo szkodliwych więzi. Schematy, których doświadczamy we wczesnym okresie życia, możemy podświadomie przenosić na siebie i otaczających nas ludzi w późniejszym życiu. Może nam towarzyszyć stałe poczucie winy, rozdrażnienie, strach przed porzuceniem oraz irracjonalny gniew. Wychowywanie się w toksycznej rodzinie powoduje zaburzenia w życiu społecznym oraz utrudnia wchodzenie w bliższe relacje w dorosłym już życiu.
Jak objawiają się toksyczne relacje w rodzinie?
W toksycznych relacjach w rodzinie nie ma zwykle miejsca na indywidualizm, wszystko jest narzucane z góry. Dochodzi do pełnej kontroli albo zaniedbań. Rodzice są głusi na problemy, a brak praw i obowiązków powoduje, że rozwój dziecka jest zaburzony. Zdarza się również, że występuje warunkowa miłość zamiast tej naturalnej. Polega ona na okazywaniu miłości tylko wtedy, kiedy jedna ze stron czegoś chce. Dziecko nabiera wówczas przekonania, że aby być kochanym, trzeba zasłużyć. Mając tak niewspierający program, bardzo trudno o zaufanie i stworzenie udanego związku w dorosłym już życiu.
Dzieciom, które są wychowywane w takich rodzinach, często brakuje poczucia bezpieczeństwa. Dążenie do perfekcji, wymaganie niemożliwych do zrealizowania rzeczy czy wypowiadanie takich zdań, jak: „Nie jesteś wystarczająco dobry(-a)”, „Nie masz tyle talentu” – tylko potęguje strach, brak wiary we własne możliwości, nieśmiałość oraz świadomość tego, że nigdy nie będzie się wystarczająco dobrym, aby osiągnąć zamierzony cel. Występuje przesadzona krytyka pod swoim adresem, poczucie bezwartościowości. Każde przedsięwzięcie jest bombardowane przez wewnętrznego krytyka, który siedzi z tyłu głowy. Jeśli nasze problemy w dorosłym życiu są spowodowane trudną przeszłością, to warto jak najszybciej skorzystać z pomocy specjalisty, na przykład psychologa. To pozwoli nam pracować nad skutecznym powrotem do zdrowej codzienności, w której będziemy szczęśliwi i gotowi do tworzenia życia na własnych warunkach.
Toksyczne relacje w rodzinie w dorosłym życiu
Toksyczna relacja w rodzinie nie musi kończyć się na okresie dzieciństwa, a może też zacząć się dopiero w naszym dorosłym życiu. Może objawiać się ingerowaniem w naszą codzienność, ciągłym wtrącaniu się. Jeśli wciąż słyszysz powtarzające się zdania o tym, co robisz źle, co należy robić, z kim się wiązać, a czego nie robić, to warto odbyć szczerą rozmowę z tą osobą, a przy tym postarać się swoimi emocjami nie dołączać do chaosu, jaki jest w tym człowieku. Czasem jednak takie rozmowy mogą nie przynosić wymarzonych rezultatów.
Prawdziwy przyjaciel to skarb
Przyjaźń to relacja trwała, oparta na wzajemnym zrozumieniu, zaufaniu i lojalności wobec siebie nawzajem. Potrzeba kontaktu nie wynika z chęci odniesienia korzyści, tylko z wzajemnego zaangażowania. Takim osobom ufamy bezgranicznie, zwierzamy im się z każdych myśli, pragnień oraz wątpliwości. W końcu nie bez powodu mówi się, że „prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie”.
Jak rozpoznać toksyczną relację ze znajomym czy przyjacielem?
Toksyczni znajomi zawsze chcą, abyś to Ty poświęcał im swój czas. Sami nigdy go nie mają. Dzwonią do Ciebie, a kiedy nie odbierasz lub akurat nie możesz się spotkać, to momentalnie obrażają się i czekają na przeprosiny. Zdarza się również, że traktują Cię jak bankomat, pożyczają pieniądze i osobiste przedmioty, których nie mają zamiaru oddać. Korzystają z Twojej kuchni jak z darmowej restauracji, a sami nigdy nie zaproszą Cię do swojego domu, nie mówiąc już o przygotowaniu czegokolwiek. Wymagają ciągłej uwagi oraz poświęcenia czasu, ale sami go dla Ciebie nie mają. Zdarza się również, że chętnie mówią innym osobom o Twoich sekretach.
Takie sygnały świadczą o tym, że znajomość nie jest szczera i wspierająca. Prawdziwy przyjaciel wnosi do życia wiele radości, komfortu oraz ukojenia. Dlatego nie warto tracić czasu i energii na osoby, które tylko wysysają energię, a relacja z nimi nie ma nic wspólnego z prawdziwą przyjaźnią. Toksyczne osoby powodują, że czujemy się źli, zdołowani oraz mamy niższy poziom energii, a co gorsza potrafią nas zmanipulować i uzależnić od siebie do takiego stopnia, że kończymy inne znajomości.
Jak rozpoznać toksyczną relację w związku?
Toksyczny związek jest podobny do innych toksycznych relacji, jednak jego specyfika jest nieco inna i niektóre elementy czy zachowania, które występują tylko w związkach, mogą być wykorzystywane przez naszego toksycznego partnera. W takim związku może dochodzić dodatkowo do przemocy seksualnej. Toksyczny partner może często przekraczać granice, nie interesować się naszymi problemami, być chorobliwie zazdrosny, czuć potrzebę ciągłej kontroli, a także separować nas od rodziny i przyjaciół. Zdarza się, że chcąc nas sobie jeszcze bardziej przyporządkować, spróbuje nas uzależnić od siebie finansowo. Jest to związek, który stopniowo niszczy od środka, choć zwykle zaczyna się wspaniale i daje nadzieję na dobrą wspólną przyszłość.
Miłe złego początki
Na początku nic nie zapowiada takiego przebiegu wydarzeń. Wszystko jest cudownie, idealne. Są momenty przepełnione wielkimi wybuchami emocji oraz pełne namiętności. Jednak po pewnym czasie wszystko zaczyna się zmieniać, a natura drugiej osoby powoli wychodzi na wierzch. Zaślepieni miłością nie wierzymy w to i łudzimy się, że nastąpi poprawa. Jednak zazwyczaj ona nigdy nie następuje. Toksyczna osoba potrafi tak odwrócić kota ogonem, że finalnie to my czujemy się winni, co w efekcie powoduje, że przestajemy być sobą oraz jeszcze bardziej uzależniamy się od niej.
Mocnym sygnałem ostrzegawczym, świadczącym o relacji toksycznej w związku, jest ciągła analiza tego, jak powinniśmy się zachować. W głowie krąży myśl: „Tego nie zrobię/nie powiem, bo pomyśli sobie to/będzie zły(-a)” i tak dalej. Do takiego stopnia analizujemy nasze zachowanie, że przestajemy odczuwać radość z życia. Skutkiem tego jest to, że czujemy się coraz mniej wartościowi, a wraz z biegiem czasu zapominamy o swoich potrzebach, uczuciach oraz pasjach.
Jak zakończyć toksyczną relację?
Jak już wiesz, z toksyczną relacją możemy zetknąć się zarówno w naszej rodzinie, jak i wśród znajomych czy „przyjaciół”. Jeśli toksyczna osoba jest bardzo bliskim członkiem naszej rodziny, to – w zależności od naszego wieku czy możliwości – wyjście z tej relacji może być znacząco utrudnione. Podobnie może być w przypadku wieloletniego związku.
Na samym początku wskazane jest porozmawianie z toksyczną osobą o jej problemach. Jednak w zdecydowanej większości przypadków nie przyniesie to pożądanego efektu albo przyniesie chwilowy efekt. Warto wówczas zwrócić się do najbliższych osób z prośbą o pomoc i szczerze opowiedzieć im o swoim problemie. Jeśli nie ma się przy sobie kogoś takiego, to dobrze jest udać się do specjalisty. Skorzystanie z pomocy nie jest powodem do wstydu. Psycholog pomoże zrozumieć nam sytuację oraz nakieruje nas na odpowiednią drogę. Dzięki niemu będziemy mogli podjąć niezbędne kroki, aby stanąć na nogi oraz uporać się z ewentualnym szantażem oraz groźbami ze strony drugiej osoby, które mogą się pojawić.
Czasem zakończenie toksycznej relacji jest jedynym sposobem na to, aby ponownie poczuć szczęście oraz cieszyć się życiem. Jest to proces wieloetapowy i nie jest prosty. Wszelkie decyzje muszą być przemyślane, a nie podejmowane pod wpływem impulsu. Dobrym pomysłem jest również ułożenie sobie dokładnego planu działania. Kiedy poczujesz, że masz wystarczająco dużo siły, aby zakończyć relację – po prostu to zrób. Nie czekaj na idealny moment, bo taki nigdy nie nastąpi. Pomocne może być również znalezienie sobie nowego hobby, skupienie się na sobie i swoich potrzebach, dzięki czemu dużo łatwiej będzie przetrwać ten trudny czas.
Zadbaj o siebie
Najważniejsze w tym wszystkim jest uświadomienie sobie, że zasługujesz na wszystko, co najlepsze od życia. Czasem strach przed samotnością czy brak pewności siebie i niskie poczucie własnej wartości blokują nas przed zakończeniem toksycznej relacji. Czas najwyższy, aby postawić siebie na pierwszym miejscu. Skoncentrować się na sobie – swoich potrzebach i uczuciach, ale także na budowaniu pewności siebie i asertywności.
Wszyscy pragniemy mieć wokół siebie dobrych, wspierających ludzi, którzy będą przy nas na dobre i na złe. Słuchanie i obserwowanie siebie to dobry sposób, który może pozwolić nam rozpoznać toksyczne relacje. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, zapraszam Cię do posłuchania mojej rozmowy z Robertem Lubowieckim, seksuologiem i coachem relacji intymnych, w której poruszyliśmy między innymi kwestie rozpoznawania toksycznych relacji i unikania ich. Pamiętaj, że równowaga w obszarze relacji jest kluczowa dla równowagi wszystkich obszarów w Twoim Heksagonie Szczęścia.
Miałam taką toksyczną znajomą w pracy. Kiedy byłam z nią sama, była przemiła, dawała dobre rady, i tłumaczyła jak lepiej wypaść przed klientem. Po jakimś czasie stwierdziła podczas zebrania, że nie da się ze mną pracować. Byłam w szoku i chyba pozostali też, bo nikt się nie spodziewał takiego stwierdzenia, a ja chyba najmniej. Kolejne 2 miesiące pracy w tej firmie to był koszmar. W nowej pracy tak strasznie bałam się własnego cienia i tego, że ktoś znów będzie mnie tak traktował, że zdecydowałam się na terapię. Skorzystałam z usług poradni Psychologgia, bo znalazłam dobre opinie o tamtejszych specjalistach. I faktycznie tak jest. Krok po kroku dzięki terapeutce Ani znów zaczęłam pracę pełna werwy. Musiałam po prostu na nowo uświadomić sobie, że wokół mnie jest mnóstwo życzliwych osób i nauczyć się jak radzić sobie z tymi, którzy na naszym nieszczęściu chcą zbudować swój sukces. Terapeutka przepracowała ze mną to, co przeżyłam w poprzedniej firmie. Przećwiczyła ze mną rozmowy, w których kiedyś poległam przez to, że nie potrafiłam się obronić. Cieszę się, że zdecydowałam się na terapię.